Bezsprzecznie aktywność fizyczna dla rozwoju dziecka ma kluczowe znaczenie. Już od najmłodszych lat warto kształtować w najmłodszych zainteresowanie sportem i zachęcać je do ruchu. Wbrew pozorom, chodzi tu nie tylko o znalezienie nowej pasji i zdrowie ciała, ale także rozwijanie różnych umiejętności i cech psychicznych: wytrwałości, systematyczności, odpowiedzialności i dyscypliny. Ale jaki sport wybrać dla dziecka? Oto kilka wskazówek, które pomogą nam wybrać aktywność, którą dziecko pokocha.
Po pierwsze: nic na siłę
Najważniejsze jest to, byśmy mieli pewność, że nasi milusińscy rzeczywiście są chętni i gotowi, by zacząć uprawiać jakąś dyscyplinę sportu. Nie chodzi przecież o to, by dzieci do czegoś zmuszać, a o to, żeby była to dla niego frajda i sposób na aktywny wypoczynek.
Oczywiście to zadaniem rodzica jest również motywowanie dziecka, więc jeśli nasz kilkulatek wydaje się być kompletnie niechętny, nie oznacza to, że mamy mu aktywności nie proponować i do niej nie zapraszać.
Przecież często to właśnie rodzice są dla najmłodszych wzorem do naśladowania. Po pierwszej, nieśmiałej próbie, może się okazać, że maluch chce jeszcze więcej.
Nie chce? A może chce, tylko się obawia
Pamiętajmy, że nie wszystkie dzieci mają tyle pewności siebie, by od razu z wielkim zaangażowaniem rzucać się w nową aktywność. Niektóre potrzebują zachęty i wsparcia, by nabrać przekonania, że dadzą sobie radę. To postawa rodzica pozwala im uwierzyć w siebie i swoje umiejętności. Wreszcie przecież – przykład idzie z góry. Jeśli rodzic poświęca czas na jazdę na rowerze lub bieganie, to dziecko to zauważy i prawdopodobnie samo będzie chciało spróbować wspólnie z nim. Nie zrażajmy się, jeśli dyscyplina, którą lubimy, wyda mu się dla niego nieodpowiednia. O ile rodzice są aktywni, z pewnością i dziecko z czasem znajdzie dla siebie inną, ciekawą dziedzinę.
Obserwuj swoje dziecko
Chcąc wspierać dziecko w wyborze dyscypliny, musimy kierować się przede wszystkim zainteresowaniami naszej pociechy. Przyjrzyjmy się dziecku, a być może to nam sporo podpowie. Dziecko przygląda się osobom na rolkach? Spytajmy czy chce spróbować. Podobają mu się tańce, układy choreograficzne i akrobacje taneczne? Być może chętnie uda się do szkoły tańca na lekcję próbną. Bardzo lubi zabawy w wodzie? Zabierzmy je na basen i uczmy pływać!
Konkretna dyscyplina czy ogólny rozwój?
Ze sportem jest trochę tak, jak z przedmiotami w szkole. Najpierw stawiamy na ogólny rozwój, by stał się podstawą do uszczegółowienia w przyszłości – na przykład w profilowanym liceum. Choć prawdą jest, że w wielu dyscyplinach bardzo liczy się rozpoczęcie ćwiczeń już w najmłodszych latach, to jednak część maluchów woli po prostu ogólnorozwojowe zabawy sportowe. Hulajnoga czy rower będą dla nich świetnym wyjściem, które pomoże im w rozwoju koordynacji ruchowej i równowagi, pomoże kształtować prawidłową postawę ciała, a przede wszystkim będzie wspierać ich ogólną kondycję.
Podsumowując: obserwujmy nasze dziecko, zamiast naciskania – zachęcajmy i – przede wszystkim – świećmy przykładem i wspierajmy!