W 2019 roku Narodowe Centrum Kultury przeprowadziło badania na temat tego, jakiej muzyki słuchają polskie nastolatki. Aż 25 procent z nich najczęściej sięga po rap i hip-hop. Nieco mniej, bo 23 procent, słucha popu, a 10 procent – rocka. Jednocześnie, biorąc pod uwagę nie tylko gatunek wskazany jako słuchany najczęściej, ale wskazany w ogóle, to pop pojawił się w wypowiedziach aż 62 procent badanych. Tuż za nim rap/hip-hop, a następnie rock. Widać więc, że są to najpopularniejsze gatunki. Ale jaki przekaz niesie ta muzyka?
Najpopularniejsi artyści
Zacznijmy od omówienia tego, którzy muzycy są najpopularniejsi wśród polskich nastolatków. Są to: raper Paluch, Rihanna, Szpaku, Ariana Grande i Eminem. Zamykają oni piątkę najpopularniejszych artystów. Skoro już wiemy, kto jest najpopularniejszy, przejdźmy do analizy twórczości. Zacznijmy od Palucha.
Życie nie jest łatwe – o czym rapuje Paluch
Raper ten jest na scenie od 2003 roku i ma na koncie współprace z różnymi twórcami i kolektywami. Skupmy się jednak na działalności solowej. Raper wydał dotąd 11 płyt. Oto przykładowe tytuły: “Życie jest piękne” z 2004 roku, “Syntetyczna mafia” 2011, czy “Ostatni krzyk osiedla” 2016. Do najpopularniejszych singli Palucha należą (najlepiej notowane): “Gdybyś kiedyś” i “Daj mi powód”. O czym traktują?
“Gdybyś kiedyś” to utwór o dość romantycznym charakterze. Podmiot liryczny rapuje do ukochanej o tym, że nawet jeśli ona zechce odejść, to on i tak zawsze będzie gdzieś blisko, by jej pomóc. Przy okazji zauważa, że życie dorosłego człowieka nie jest łatwe, obarczone wieloma trudnymi decyzjami. Niestety, choć można podejmować racjonalne decyzje, emocje często biorą górę…
Kolejny z singli – “Daj mi powód” – przenosi słuchacza na wyimaginowany ring. Ringiem jest po prostu życie, a Paluch prosi o powód, by mógł się podnieść i walczyć dalej. Wszyscy, których zna, gonią w bezsensownym wyścigu, a on nie chce brać w tym udziału. Szuka jednak ku temu powodu. Przywołuje też obraz swoich dzieci, które cały czas na niego liczą – bo nie wiedzą, że w życiu nie zawsze się wygrywa.
Możesz stać pod moim parasolem… olem, olem….
Przejdźmy do sympatycznej Barbadoski – Rihanny. Artystka ta debiutowała utworem “Pon De Replay” w 2003 roku. Przyjrzyjmy się temu utworowi. Ma on 88 wersów, ale jego treść można zawrzeć (niestety) w kilku zdaniach. Oto dziewczyna wchodzi na imprezę i prosi DJ-a, by podgłosił muzykę i puścił jej kawałek jeszcze raz. Ten apel powtarza się w treści wielokrotnie. Potem piosenkarka zachęca obecnych do tańca. Uzupełnieniem utworu jest klip, w którym widzimy podmiot liryczny. Dziewczyna wchodzi i zauważa znudzonych imprezowiczów. Dopiero jej zachęta sprawia, że wszyscy rwą się do tańca.
Sprawdźmy jeszcze, o czym jest inny bardzo znany kawałek Rihanny: “Umbrella”. Utwór ten, znowu bogaty w wersy, jest czymś na kształt hymnu o przyjaźni, w którym dziewczyna pociesza przyjaciela i mówi, że zawsze będzie przy nim. Tytułowy parasol jest niczym innym jak alegorią opieki, którą partnerzy będą zawsze nad sobą roztaczać.
Weźmy jeszcze Arianę Grande, jako przedstawicielkę popu (a przynajmniej po uznaniu, że Rihanna w swej muzyce jest mniej popowa). Nagród i nominacji tej młodziutkiej artystce pozazdrościć mogą nawet stare gwiazdy. Ponieważ wiele jej utworów osiągnęło szczyty notowań, przyjrzymy się najnowszej wysoko notowanej piosence: “Rain on me”, nagranej z Lady Gagą. Utwór porusza tematy ważne dla obu piosenkarek. Tytułowy deszcz to metafora oczyszczenia przez łzy, ale i alkoholu, który wypijały dla zapomnienia o smutkach. Grande i Gaga przyznały, że łzy mogą być uzdrawiające.
Jaki przekaz wyłania się z analizowanych utworów? Współcześnie popularni artyści starają się zwykle poruszać tematy ważne i uczyć, że w życiu po deszczu znów pojawia się słońce.